Koty za płoty.

Poszalałam i zgłosiłam. Etap wstępny. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Czy komisja też ma tyle sarkazmu co ja? Hmm może jak ich przekupię tak po Polsku chlebkiem i solą to spojrzą na mnie pozytywnym okiem, byle by ta sól w oku nie skończyła...


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wciągające plażowe piaski

Mazurek Dąbrowskiego

WC I'm lovin' it